Chyba każdemu z nas Walentynki jednoznacznie kojarzą się z kolorem czerwonym i sercami, które w połowie lutego zdobią niemal każdą sklepową witrynę. W tym właśnie okresie dziewczyny zazwyczaj wybierają czerwony lakier do paznokci, czerwoną szminkę, czerwoną bluzkę. Mówiąc inaczej, niemal instynktownie przygotowujemy się na święto zakochanych. Jak zatem przenieść romantyczną aurę do naszych mieszkań i domów? O tym właśnie w dzisiejszym artykule.
Romantycznie na co dzień
Nie musimy od razu zmieniać wystroju całego wnętrza. Wystarczy, jeśli zadbamy o charakterystyczne dodatki w dekoracji domu. Dobrze sprawdzą się czerwone poduszki w kształcie serca, miękkie narzuty oraz podkładki i serwetki z miłosnym motywem i oczywiście czerwone róże.
fot. etsy com
fot. imkid com
fot. zoomgen com
Jeżeli oboje jesteście smakoszami wina możesz zainwestować w zakup czerwonych kieliszków. Jeśli oboje uwielbiacie kawę, może napijecie się jej z pięknym, Walentynkowych filiżanek? Będą one uroczo wyglądały na pięknie ozdobionym stole. Dodatkowo możesz położyć na stole czerwony obrus lub serwetki. Porozrzucaj także płatki róż, dzięki temu zapewnisz jednocześnie zapach i wspaniały wygląd.
fot. wallpapersmela.com
fot. forwallpaper com
Na koniec wspomnijmy jeszcze o romantycznych świeczkach, czyli nieodłącznym elemencie każdej wyjątkowej okazji. Poustawiane w różnych miejscach mieszkania stworzą specyficzną, ciepłą atmosferę, dzięki której będziecie mogli szczerze porozmawiać lub powspominać spędzone razem chwile. Najlepiej wybrać warianty zapachowe np. różane, przez co w całym pomieszczeniu będzie można poczuć ich ładny i kojący zapach.
fot. aliexpress com
fot. deccoria pl
Mamy nadzieję, że nasze propozycje zainspirowały Was do stworzenia swoich wyjątkowych i indywidualnych dekoracji na ten romantyczny okres. Pamiętajmy jednak, że nie ozdoby są w Walentynkach najważniejsze, lecz ukochana osoba u boku, której możemy wyznać wszelkie swoje troski i radości. I takich chwil, w imieniu całego zespołu Investdom Nieruchomości, życzymy Wam jak najwięcej, nie tylko 14 lutego ;).
