Gry na święta Bożego Narodzenia

gry planszowe na święta

Święta Bożego Narodzenia to bardzo rodzinny czas. Zdecydowana większość z nas bierze sobie za punkt honoru, aby spędzić ten okres z bliskimi. To dobra okazja, by wzmocnić relację z domownikami, z którymi widujemy się na co dzień oraz innymi krewnymi, których widujemy znacznie rzadziej. Miłą rozrywką jest wspólne kolędowanie, choć nieraz lepiej włączyć płytę z nagraniami profesjonalnych wykonawców. Co jeszcze pozostaje do zrobienia? Na pewno warto wspólnie zasiąść do stołu, by podjąć rywalizację w rozmaitych grach.

Gry planszowe na święta

Mówiąc o grach, nie mamy oczywiście na myśli tych komputerowych, choć wielu młodym ludziom na pewno z nimi się one kojarzą. Tymczasem zanim nastała era gier wideo – za pierwszy w pełni komputerowy tytuł uznaje się Spacewar z 1961 roku – zarówno dzieci, jak i dorośli bawili się w inny sposób. Kiedy nadarzała się sposobność, głowa rodziny wyciągała z szuflady grę planszową. I wszyscy się wokół niej prędko gromadzili.

Ten rodzaj rozrywki towarzyszy ludzkości od tysięcy lat. Pierwsze tabliczki i figury mają starożytny rodowód. Za szacowniejszą grę uważa się z pewnością szachy, wymyślone przed wiekami w Indiach. Na odwrocie planszy znajdowało się często pole do innej rozgrywki – tryktraka. I dziś te gry są bardzo popularne, szczególnie szachy. Niektórzy uważają, że to wyjątkowo trudna rozgrywka i wymaga lat nauki. Aby być na mistrzowskim poziomie – owszem, ale podstawy bez problemu opanuje także dziecko. Po rozegraniu kilkudziesięciu partii będzie mogło śmiało rywalizować nie tylko ze swoimi rówieśnikami, nieco starszymi dziećmi, lecz również z dorosłymi szachistami.

Jednak na święta Bożego Narodzenia proponujemy nieco inne gry. Przede wszystkim wieloosobowe – czyli pozwalające całej rodzinie (również rozszerzonej o dziadków czy wujostwo) rywalizować w tym samym czasie. Uniwersalnymi propozycjami są gry inspirowane znanym wszystkim “chińczykiem”. W takich grach przede wszystkim liczy się szczęście. Gracze turlają naprzemiennie kostkami i przesuwają swoje pionki o wylosowaną liczbę oczek. Strategia nie odgrywa tu żadnej roli. Dlatego wszyscy, bez względu na kompetencje umysłowe, mają równe szanse, aby odnieść zwycięstwo. 

Godnymi uwagi grami familijnymi są też niewątpliwie karty. Rodziny ze starszymi dziećmi mogą zagrać w tysiąca czy nieco inne wymagające zmysłu taktycznego gry. Młodsi bez problemu opanują zasady gry w makao. Jeżeli rodzina jest wyjątkowo liczna, zawsze można grać dwiema taliami, by każdy mógł przystąpić do pasjonującej rywalizacji!