Ptaki na balkonie

W dzisiejszych czasach, tak bardzo nastawionych na rozwój technologiczny, często nie dostrzegamy wokół siebie piękna. Poszukujemy go w odległych krainach, oglądamy na przykład programy przyrodnicze opowiadające o faunie i florze egzotycznych krajów – tymczasem za oknem również mamy co podziwiać, musimy tylko nauczyć się obserwować przyrodę i – jeżeli mamy taką możliwość – sprzyjać jej. 

Nie musimy mieć ogródka, żeby na własnej posesji móc obcować z naturą. Z tej roli wywiązuje się także balkon. I może stać się przyjaznym miejscem nie tylko dla nas i naszych przyjaciół, lecz także dla innych stworzeń – ptaków.

Niektórzy twierdzą, że ptaki przebywające na balkonie stwarzają same kłopoty. Tak jest tylko wtedy, kiedy nie potrafimy ujrzeć urody tych zwierząt i docenić pożytecznych funkcji, jakie mimochodem dla nas spełniają. Owszem, pierzaści goście pozostawiają po sobie trochę zanieczyszczenia, lecz odpłacają się barwami i miłymi dla ucha dźwiękami – w cieplejszym okresie jest to śpiew godowy i terytorialny.

Pisaliśmy już o zakładaniu karmnika na balkonie. W prosty sposób wabimy zdrowym pokarmem okoliczne ptaki, wśród których przeważnie brylują wróble, sikory czy zięby. Nieco rzadziej mamy okazję zaobserwować większe gatunki jak dzwoniec czy grubodziób. Mamy wówczas szansę dokładniej się im przyjrzeć, nie wychodząc z domu. Tylko nie przybliżajmy się za bardzo do okien wychodzących na balkon i nie wykonujmy gwałtownych ruchów, żeby nie niepokoić skrzydlatych biesiadników. Jeśli mamy takie możliwości – nakręćmy filmik czy też zróbmy zdjęcie, żeby pochwalić się nimi przed znajomymi. Ciekawe jest też prowadzenie dzienniczka obserwacji. To może być dobry krok do głębszego zainteresowania się przyrodą, która jest przecież tak blisko nas.

Zachęcimy ptaki do odwiedzania naszego balkonu nie tylko zimą, kiedy będziemy je dokarmiali, ale również latem. Posłużą do tego rozmaite rośliny. Ptaki bowiem, które do nas zaglądają, lubią otoczenie kwiatów (przyciągają owady, którymi się posilają niektóre ptaki, a także pisklęta większości z nich) oraz drzewek iglastych. Aby było przyjemniej dla nas i dla nich, hodujmy przy ścianie winorośl. Pamiętajmy też o tym, by na balkonie panował porządek, bo takie przedmioty jak rower, grill oraz inne z elementami odbijającymi blask wywołują u ptaków niepokój. Mogą je przepłoszyć także niektóre hałasy, na przykład odgłos wydawany przez bambusowy dzwonek wietrzny.