Balkon latem

Przeważnie najrzadziej korzystamy z balkonu zimą. Z reguły otwieramy tylko do niego drzwi, żeby przewietrzyć mieszkanie. Zmienia się to wiosną. Wówczas zwykle przeprowadzamy w całym domu wiosenne porządki, co odnosi się również do balkonu. Następnie nadchodzi lato, kiedy to możemy wreszcie czerpać korzyści z wykonanych nieco wcześniej prac. Warto wtedy wprowadzić kilka udogodnień, żeby w tym miejscu jeszcze milej się spędzało czas. Co możemy zrobić?

Piękny balkon latem

W cieplejsze dni chętnie wychodzimy na zewnątrz, żeby cieszyć się zielenią, zapachem kwiatów, ziół i śpiewem ptaków. Wykorzystujemy do tego wiele wolnych chwil. Przy czym możemy jeszcze częściej przebywać na świeżym powietrzu. Do tego właśnie posłuży nam balkon. Oczywiście, aby tak było, należy go dobrze do tego przygotować. Jak więc powinien być zaaranżowany? 

Często nasze balkony wyeksponowane są na widok publiczny. Gdy mieszkamy w bloku, otaczają nas sąsiedzi. Dlatego też naturalne jest, że próbujemy wygospodarować dla siebie nieco prywatności. Nie jest to wcale trudne. Tak właściwie to wystarczy zainwestować w zasłonę, która sprawi, że łatwiej będzie się nam wyciszyć i wyizolować. Przecież nie każdy musi wiedzieć, jaką książkę czytamy na balkonie lub też co innego na nim robimy. Poczucie prywatności wzmocnią też kwiaty, choćby te postawione w doniczkach na balustradzie. Dodatkowo sprawią wrażenie, że choć przebywamy w mieście, pośród wysokich betonowych budowli, to jednak czujemy się trochę tak, jak gdybyśmy znajdowali na łące lub w jakimś przytulnym zagajniku. Regularna pielęgnacja roślin zbliży nas z Przyrodą i stanie się miłym rytuałem. 

Co więcej, możemy na nim hodować nie tylko kwiaty, które przede wszystkim mają pachnieć i być piękne, lecz również inne rośliny, także te warzywne, jak choćby pomidory.

Chyba że wolimy przemienić balkon nie w sad czy park, ale w drugi salon – salon na świeżym powietrzu. Przydałby się to tego jakiś gustowny dywanik, dzięki któremu nie będziemy musieli chodzić po balkonie w butach. Ponadto przyda się trochę mebli – oczywiście niewielkich – choćby stolik kawowy czy krzesełka. Tak urządzona przestrzeń przyda się nie tylko podczas leniwego sobotniego poranka, ale również w trakcie domowej imprezy.