Zima za pasem, nie zastanawiamy się więc już, jak ochłodzić pomieszczenia naszego mieszkania. Teraz myślimy bardziej o tym, żeby je odpowiednio ogrzać. Wiemy przecież, jak przyjemnie wrócić do przytulnego i ciepłego domu, kiedy na zewnątrz jest zimno i dość nieprzyjemnie.
Nasuwa się pytanie – jaka temperatura w mieszkaniu jest dla nas optymalna? Odpowiedź, oczywiście, nie jest taka prosta i jednoznaczna.
Dlatego też poświęciliśmy temu zagadnieniu cały artykuł.
Optymalna temperatura pokojów zależna od wielu czynników
Prawidłowa ciepłota ciała wpływa na nasze dobre samopoczucie. Kiedy przebywamy w odpowiednio ogrzanych pomieszczeniach, częściej jesteśmy zdrowi i nie uskarżamy się na różnego rodzaju choroby. Źle ustawiona temperatura w naszym pokoju wywołuje u nas szereg dolegliwości, m.in. infekcje dróg oddechowych, gardła, podrażnienie śluzówek, skóry. Poza tym obniża się nasza koncentracja, jesteśmy rozdrażnieni, często boli nas głowa – długo by wymieniać…
Oto co powinniśmy wiedzieć by tego uniknąć.
Pora roku
Nasze organizmy dostosowują się do zmian, jakie niosą ze sobą pory roku. Inne są nasze potrzeby zimą, a inne choćby latem. I tak w zimniejsze pory gorzej znosimy wysokie temperatury. Wiadomo, że lubimy się porządnie ogrzać, ale nie przesadzajmy z tym! Wystarczy nam, kiedy w pokoju jest 18-21℃.
Z kolei latem znacznie lepiej znosimy wyższe temperatury. Przystosowujemy się do ciepłych słonecznych dni.
Wiek lokatorów
Dzieci, kobiety i osoby starsze są bardziej wrażliwe na chłód. Dlatego też, gdy w mieszkaniu przebywa maluszek, temperatura pomieszczeń powinna być wyższa.
Styl życia
Wiele także zależy od stylu naszego życia. Osoby uprawiające sport, pracujące fizycznie, czyli bardzo aktywne, z reguły wolą przebywać w nieco chłodniejszych pomieszczeniach niż osoby prowadzące spokojniejszy tryb życia.
Charakter pomieszczenia
Niektórzy twierdzą, że we wszystkich pokojach mieszkania powinna panować jednolita temperatura. Lecz takie myślenie jest błędne.
Zacznijmy od pomieszczeń, w których powinno być najcieplej.
Najwięcej stopni należy utrzymać w łazience. Z reguły bierzemy w niej kąpiel czy suszymy ubrania, dlatego jej temperatura może sięgać nawet 25℃.
Nieco chłodniej niech będzie w naszym pokoju dziennym. Tutaj wystarczy 19-20℃. Wtedy wilgotność powietrza zostanie utrzymana na optymalnym poziomie 30%.
I znów idziemy do jeszcze chłodniejszego pomieszczenia. Jesteśmy w kuchni, często tu gotujemy – lub przynajmniej podgrzewamy dania – więc, by nie przebywać w zbyt ciepłym miejscu, nastawmy kaloryfer na korzystne 19-20℃.
Najchłodniej powinno być w sypialni. Temperatura ok. 17-19℃ niewątpliwie dobrze służy naszym snom. Gdyby była większa, budzilibyśmy się zmęczeni i niewyspani czy też mielibyśmy problem, by w ogóle zasnąć.
Na koniec przypominamy jeszcze o kilku istotnych rzeczach. Zadbajmy o to, by okna oraz drzwi były szczelne, a kaloryfery odpowietrzone, wtedy ciepło nie ucieknie z naszego mieszkania.
Natomiast gdy opuścimy na jakiś czas nasze lokum, nie musimy zakręcać grzejników, obniżmy po prostu ich temperaturę o kilka stopni, a zaoszczędzimy sporo energii!
