Nie każdy może sobie pozwolić na uprawę roślin w przydomowym ogródku. Ale nie stoi nic na przeszkodzie, aby nieco zieleni pojawiło się w naszych domach. Okazy flory są mile widziane w obrębie czterech ścian. Zieleń uspokaja, to po pierwsze. Po drugie dostarczają nam tlenu, który jest nam niezbędny do życia.
Wśród popularnych roślin doniczkowych jest miejsce dla paproci. Są stosunkowo łatwe w pielęgnacji, a odwdzięczają się pięknymi, misternie ukształtowanymi liśćmi.
Pielęgnacja paproci w domu
Uważa się, że paprocie to najstarsze rośliny naszej planety. Porastały glob, kiedy człowieka jeszcze nie było i wcale się nie zanosiło, aby miał przyjść. Na ziemi panowały dinozaury, buszując w dżunglach pełnych paproci. Przeleciała kometa, zabierając ze sobą, jak się zdawało, potężne i niezniszczalne gady. A paprocie przetrwały kataklizm. Wprawdzie kiedyś, jak się szacuje, było milion gatunków paproci, obecnie też jest ich niemało, bo kilkadziesiąt. Dotrwały naszych czasów i mają się nieźle. Spotykamy je w polskich lasach. Rośliny te upodobały sobie wegetację w leśnym poszyciu. Lubią przebywać w zacienionych i wilgotnych miejscach.
Nic więc dziwnego, że nasze doniczkowe paprocie dobrze się rozwijają w podobnych warunkach.
Oto, czego potrzebują:
Światło
Światło jest roślinom niezbędne do życia. W procesie fotosyntezy tworzą substancje, dzięki którym mogą się rozwijać. Ale różne rodzaje roślin wymagają odmiennej ilości i stężenia promieni słonecznych. Paprocie najlepiej się “czują się” w półcieniu. Dlatego lepiej nie wystawiać ich w nasłonecznionych pokojach, w których bezpośrednio padające promienie słoneczne poparzyłyby nasze paprotki.
Temperatura
Temperatura pokojowa, więc około 21 stopni Celsjusza byłaby w porządku. Wprawdzie paproć jest w stanie wytrzymać niższą temperaturę, ale na dłuższą metę warunki te by jej nie służyły i mogłyby się odbić na kondycji naszej domowej rośliny.
Wilgoć
Subtelne nasłonecznienie oraz utrzymana na stałym poziomie wilgotność gleby to klucz do sukcesu w przypadku hodowli paproci. Warto więc regularnie sprawdzać, czy ziemia nie jest przesuszona. Podlewanie roślinki raz na miesiąc to minimum, nieraz należy to robić częściej. Uważajmy jednocześnie prz tym, aby tej wody nie było za dużo, wtedy korzenie okazu zgniły.
Wskazane jest dostarczenie paproci ziemi kompostowej bogatej w torf oraz próchnicę.
Stała pielęgnacja
Doglądajmy paproci. Jeżeli niektóre liście chorują lub umierają, w porę je usuwajmy, aby nie przeniosły się na zdrową część rośliny. A kiedy nasza bylina obumrze, pozbądźmy się jej z domu, aby nie ucierpiały pozostałe okazy florystyczne.
